Kijów można by było postrzegać jako piękne miasto, gdyby nie napięta sytuacja, która powoduje, że czuje się pod pozorem normalności nieustanne falowanie atmosfery…
To miasto Michaiła Bułhakowa, Wacława Niżyńskiego i Aleksandra Forda. Wprawdzie kusi przepięknymi cerkwiami… ale wysiadając na stacji metra na Pl. Kontraktowym, można odwiedzić coś innego: Muzeum Czarnobylskie. Dla odważnych jeszcze większym wyzwaniem jest wycieczka do Prypeci czyli “Strefy Zamkniętej” gdzie pomimo wysiedlenia po wybuchu elektrowni dalej żyją ludzie. Od dawna chcę się tam wybrać… ciekawie byłoby pojechać grupą fotograficzną … Trzy osoby są już chętne…może ktoś jeszcze ma ochotę? zdjęcie-internet