Żeby poznać Portugalię, trzeba zrozumieć FADO a kluczem jest słowo “saudade”czyli tęsknota. Specyficzna modulacja głosu i atmosfera małych knajpek powoduje, że porusza każdego, nawet gdy nie rozumie się słów.na wieczór mamy zamówiony stolik w Dragao de Alfama przy Rua Guilherme Braga 8
Jest sporo ludzi, wielojęzyczny gwar milknie, gdy fadista zaczyna śpiewać…
Por penhascos pretos,
Por rios sem ponte,
Caminhais em mim.

(Przez czarne klify,
Przez rzeki bez mostu,
Wędrujesz we mnie)
Fernando Pessoa – Cavaleiro Mong

I w takiej scenerii odbyły się nasze zaręczyny… 🙂