BLOSSOMING U MICHAŁA ANIOŁA
![](https://barbaramichalowska.com/wp-content/uploads/2021/03/1_1Z5A7943-1024x682.jpg)
Michał Anioł był wybitnym artystą, ale niezwykle trudnym w kontaktach z innymi ludźmi. Kronikarze pisali o nim, że “nie miał daru zjednywania sobie przyjaciół”. Był brzydki, ze złamanym w młodości nosem, nikłej postury, chorowity, wybuchowy, opętany wyłącznie swoją sztuką zrażał sobie wszystkich, nawet możnych mecenasów zafascynowanych jego talentem i pracami. Idąc Aleją Michała Anioła tuż koło mojego domu czasem myślę o tej brzydocie charakteru, która rzutowała na jego otoczenie. Może z przekory a może w hołdzie dla Artysty przez kilka chwil w roku ulica jego imienia zmienia swoją szatę. Wczesną wiosną staje się cała biała, wszystkie drzewa w pełnym rozkwicie przy każdym podmuchu wiatru zrzucają magnoliowe kwiaty, które wirują i tańczą niby wielkie płatki śniegu zanim dotkną ziemi. Michał Anioł zapewne by je namalował jeszcze piękniejsze niż są w naturze…