Posiadłość Claude’a Moneta w położonym nieopodal Paryża Giverny zostawiliśmy sobie na deser. Monet zamieszkał tam w 1883 roku, a gdy kilka lat później zmarł kolekcjoner Ernest Hoschedé, który kupił wiele jego obrazów, artysta niemal natychmiast poślubił wdowę po nim, z którą prawdopodobnie już wcześniej miał romans.
Jakie to ważne, jaka kobieta stoi za mężczyzną: od tego momentu rozpoczął się wspaniały okres w życiu Moneta, obfitujący również w sukcesy zawodowe. W dalszym ciągu rozwijał swoje poszukiwania kolorystyczne, tworząc serie obrazów przedstawiających ten sam motyw o różnych porach dnia i roku, w odmiennym oświetleniu: Japoński mostek, Stogi , Topole, Katedra w Rouen, widoki Londynu, Wenecji, oraz słynne Nenufary. Monet zakupił duży obszar ziemi, gdzie stworzył swój ogród i dodatkowo otrzymał pozwolenie na zmianę biegu rzeki Ru, co pozwoliło mu na zwiększenie stawu, gdzie mógł hodować i malować ulubione przez niego nenufary.
Kwiaty, zapachy przywieźliśmy do domu, nie zmyły ich ulewy po przekroczeniu belgijskiej granicy, a samochód, walizki i nawet nasze aparaty pachną lawendą jak niezłe perfumy.