Gdyby nie zbliżająca się północ i świadomość porannego wstawania, dyskusja z dr Jackiem Bartosiakiem o geopolityce i geostrategii nie miałaby końca. Geograficzne położenie Polski w tzw. “strefie zgniotu”, determinuje nas do wielu specyficznych poczynań. Jednocześnie nie możemy zapominać o wielu wpływach ekonomicznych i militarnych, jakim nieustannie podlegamy z różnych stron. Czy Polska ukroi z tego światowego tortu swój kawałek, zobaczymy… szanse są duże, natomiast ważne jest, żeby kierunkiem działań zajęli się wybitni ludzie z wiedzą i wyobraźnią. Fokus świata skierowany jest ostatnio na Chiny rosnące w niebywały i niespotykany sposób. Mam nadzieję, że polscy decydenci zdają sobie sprawę, że “Duży Może Więcej” i dyplomatycznie poprowadzą nasz Kraj do gospodarczo-politycznej świetności, czego sobie i wszystkim życzę.
Generalnie, było to jedno z najciekawszych spotkań w jakich miałam przyjemność uczestniczyć, a dalsze przemyślenia zamierzam wspomagać lekturą książek pana Bartosiaka …