Woda na południu Francji ma różne kolory. W Parku Narodowym Camargue w Saintes-Maries-de-la-Mer, które jest celem słynnej corocznej pielgrzymki Cyganów do cudownej figury świętej Sary szare morze obmywało plaże w takim samym kolorze. W cudnym kurorcie Cassis i w Marsylii – było niebieskie, w Nicei pięknie położonej dookoła zatoczek dodawało miastu elegancji, w Saint-Tropez było tak wiele ogromnych jachtów, ze nie bylo go wiadać ale we Frejus i w sąsiednim Saint-Raphaël – jest najpiękniejsze, takie, jakie powinno być a na Côte d’Azur – lazurowe otoczone złotą plażą. Dziś woda miała 28 stopni … Bonne journée!