Hallerbos – najbardziej znany Błękitny Las w Belgii był kiedyś częścią gigantycznego Kolenwoud, pierwotnego lasu, który w czasach rzymskich rozciągał się od brzegów Renu i Mozeli aż do Morza Północnego. Z biegiem lat wielkość tego lasu uległa znacznemu zmniejszeniu. Na przykład, podczas I Wojny Światowej las został mocno przetrzebiony przez Niemców, którzy potrzebowali drewna do budowania okopów. Jednak w ostatnich latach można zaobserwować odwrotny trend: rząd wykupuje grunty rolne w okolicy, by powoli rozszerzać areał tego lasu.

Hallerbos zajmuje obecnie około 535 hektarów, z czego ponad 1/5 jest chroniona jako rezerwat przyrody. Rośnie tu duży ekosystem drzew i drobnych roślin: dęby, buki i sosny, ale też sekwoje i gigantyczne sekwoje .

Sprawcami pielgrzymek do tego lasu są oczywiście Bluebells czyli dzikie hiacynty – małe, fioletowe kwiatki rosnące w dużych skupiskach, co powoduje wrażenie unikalnego niebieskiego dywanu. Dokładny czas kwitnienia dzwonków zmienia się z roku na rok i zależy w dużym stopniu od warunków pogodowych. Im więcej słońca i ciepłych nocy wczesną wiosną, tym szybciej zaczynają kwitnąć dzwonki. Jednak gdy jest zbyt dużo słońca, inna flora budzi się z hibernacji wcześniej, a zielone korony drzew blokują światło słoneczne, zanim zdąży dotrzeć do dzwonków. To ostatecznie sprawi, że hiacynty szybko zakończą kwitnienie. Może być tak, że w jednym roku lasy stają się fioletowe na początku kwietnia, ale kwiaty szybko zanikają lub tak, jak w tym roku, że na pełen rozkwit trzeba było poczekać do maja.

Jeżeli nie mamy ochoty spacerować wśród tłumów ludzi, możemy pokusić się o odwiedzenie innych, mniej uczęszczanych z powodu większej odległości od stolicy lasów.

1. Kluisbos (Kluisbergen) znajduje się we flamandzkich Ardenach, na granicy z Walonią. Jest to największy las w tym regionie o powierzchni 300 hektarów, przy którym istnieje kilka możliwości parkowania. O wszystkie można zapytać w głównej recepcji na Poletsestraat w Kluisbergen.

2. Muziekbos (Ronse) – każdego roku, kiedy zaczynają kwitnąć dzwonki, rozciąga się tu niebieski dywan kwiatów. Podobnie jak w przypadku Kluisbos, niewiele osób wie, że mogą wymienić Hallerbos na Muziekbos. Można też odwiedzić Geuzentoren, okrągłą wieżę z 1864 roku, która stoi w najwyższym punkcie Muziekbos. W pobliżu znajduje się też prehistoryczny kurhan z epoki brązu. Parkingi w Muziekbos są przy kościele Matki Bożej z Salette Louise-Marie, w Maarkedal lub w schronisku młodzieżowym Fiertel w Ronse.

3. Kemmelberg znajduje się w pobliżu wioski Kemmel we Flandrii Zachodniej. Wzgórze to, podobnie jak większość innych wzgórz w okolicy, było pierwotnie formacją wydmową, powstałą w czasie, gdy panowało tu Morze Północne. Warto wiedzieć, że dzwonki nie rosną na samym szczycie Kemmelberg gdzie gleba jest bardzo piaszczysta, ale raczej na zboczach wzgórza. Przy tym lesie łatwo zaparkować w Kemmel i ruszyć jedną z tras spacerowych do niebieskich dywanów.

4. Raspaillebos – hiacynty rosną na wzgórzu Bosberg niedaleko Geraardsbergen. Ale to nie koniec atrakcji, znaleźć tu można dzikie żonkile, zawilce leśne i palmy barwinkowe, więc spacery będą uatrakcyjnione zmieniającym się morzem kolorów, przez całą wiosnę. Parking jest niedaleko samego Bosbergu, mozna też dojechać komunikacją miejską ze stacji Geraardsbergen do Helix lub Bosberg.

5. Brakelbos (Brakel) to 52-hektarowy bukowy las we flamandzkich Ardenach, który również wiosną każdego roku zmienia kolor na piękny niebiesko-fioletowy. Parking najlepiej wybrać w D’Hoppe w Vloesbergu (Flobeqe). Jest tam także wiele lokali gastronomicznych, gdzie można odpocząć po trudach podziwiania kwitnącego lasu.

6. Na koniec ostatnia propozycja – prywatny las Bois de Buis przy drodze E411. Gdy zjedziemy 11 zjazdem Gembloux na zachód, na drogę N29, po przejechaniu około pięciuset metrów, możemy podziwiać błękitne dywany nie wysiadając z samochodu. To cudowne miejsce znalazłam szukając samoobsługowych kwiaciarni z tulipanami, z których jedna jest tuż  za lasem po prawej stronie. Warto więc jeździć bez określonego celu, bo właśnie wtedy perełki albo niebieskie dzwonki same do nas przychodzą.

*Wszystkie zdjęcia pochodzą z Bois de Buis 20 metrów od drogi N29

*część informacji ze strony https://www.reisroutes.be/blog/belgie/boshyacinten-hallerbos-alternatieven/