Połowa lipca to Święto Lawendy💜
W Prowansji pachnie nią wszystko: miód, masło, ciasta, sosy do mięsa, mydło, perfumy, kadzidełka… mamy wiązkę świeżej lawendy w bagażniku i aromat jest tak silny, że niemal zatyka. Dzisiaj niedziela, na lawendowo-słonecznikowych polach tłumy jak w Boże Ciało… więc teraz robimy tylko kilka zdjęć komórką, na prawdziwe zdjęcia chyba poczekamy do jutra

💜💜💜💜💜💜💜💜