Stare miasto w Dreźnie jest oczywiście piękne, ale nie samymi zabytkami człowiek żyje…Na drugim brzegu Łaby jest oryginalne miejsce, które warto zobaczyć.

Nowa historia tego miejsca zaczęła się w 1997 roku od remontu zabytkowego budynku Alaunstraße 70. Drezdeńska artystka Viola Schöpe zaprojektowała ściany podwórka kamienic, w których w czasach NRD mieściła się firma handlująca paliwem. Zatopione w tynku mozaikowe struktury przypominają nieco dzieła sztuki Gaudiego w Barcelonie czy projekty mieszkaniowe Friedricha Hundertwassera. Do odnowionych kamienic jako pierwsze wprowadziły się: hiszpańska restauracja „El Perro Borracho” i znana szkoła tańca „Espiral” rozpoczynając tym samym zasiedlanie parterów kamienic przez butiki artystów.

 

Nowy duch w starych kamienicach bardzo się spodobał i niedługo koncepcja prekursorki została rozszerzona na sąsiednie podwórka. Zabrała się do tego firma specjalizująca się w renowacji starych budynków i konserwacji zabytków ze świadomym włączaniem sztuki do codziennego życia, tworząc kolejne pomysły. Pasaż Kunsthof obecnie składa się z kompleksu pięciu mniejszych dziedzińców. Każdy dziedziniec ma swój własny motyw i nazwę w połączeniu sztuki i architektury. Całość zaś łączy system przejść pełnych uroku, indywidualności i typowej drezdeńskiej radości zabawy otwartej dla spacerowiczów, turystów, a przede wszystkim mieszkańców tej „Kolorowej Republiki Nowomiejskiej”.

Dziedziniec Żywiołów to dziedziniec elementów składający się z kamienicy w kolorze niebieskim z rurami spustowymi jako element wody i żółtą elewacją z blach aluminiowych – element światła po zachodniej stronie. Dziedziniec żywiołów to twórczość trzech artystów. Annette Paul, Christoph Roßner i André Tempel, którzy zainspirowali się dziwaczną architekturą rur spustowych w Petersburgu. Wprawdzie rosyjskie mają znacznie większą średnicę niż te w Dreźnie i biegną otwarcie w dzikich zakrętach po fasadzie ale podobnie jak w teatrze deszczowym, woda przelewa się przez rynny  i jest wyłapywana przez specjalną nieckę. Ten spektakl dla oczu i uszu przyciąga szczególnie podczas deszczu. Niestety, ja trafiłam na falę upałów bez kropli deszczu i póki co, muszą wystarczyć mi doznania wizualne. Naprzeciwko, na słonecznej, żółtej ścianie, zamontowane są złote blachy aluminiowe, które odbijają i zwielokrotniają padające światło.

Dziedziniec światła to efekt konkursu na projekt artystyczny „Hof des Lichts” w 1998 roku w ramach którego,  można było oglądać projekty i głosować na wybrany. Wygrał oryginalny projekt z powierzchniami projekcyjnymi, które umożliwiają seanse multimedialne i teatr akcji. Dodatkowo dziedziniec oświetlony jest specjalnymi, metalowymi lustrami, które w zależności od położenia słońca dają różnokolorowe refleksy.

Podwórko zwierząt powstałe w 2001 roku zdobi zielona fasada z płaskorzeźbami żyraf, małp i żurawi. Zgodnie z nazwą, dominują tu naturalne materiały: kamień, drewno i wyroby z wikliny. Czerpiąc z bogatej tradycji Drezna w sztuce kamieniarskiej, stworzono klimat o afrykańskim wyglądzie. A wszystko wyrzeźbione z miękkiego piaskowca znad Łaby: wysoka jak drzewo żyrafa, małpy huśtające się wzdłuż fasady i zabawne świnie domowe bawiące się na podłodze. Nawet balkony na tyłach Gründerzeithaus zbudowane są z drewnianych pni jako podpór i wikliny przypominającej domki na drzewie. Pośrodku dziedzińca niczym oaza na pustyni usadowiła się fontanna z  odpoczywającym granitowym bawołem, otoczonym zwierzętami i zielenią. Ciekawe jest, że fontanny i spłukiwanie toalet w mieszkaniach, nie są zasilane wodą pitną, ale zebraną deszczówką z dachów i dziedzińców do specjalnych cystern i  ponownie wykorzystywaną jako woda użytkowa.

Pasaż mitycznych stworzeń wspomnianej na początku artystki Violi Schöpe ma ściany ozdobione w kombinacji grafitti i mozaik. Na południowej elewacji jest symbolicznie reprezentowana Rzeka Życia –  pokazująca wspólne życie i chęć ożywienia rzeczy dobrą wibracją. Fasada północna prowadzi do astralnego królestwa energii, elementów kosmicznych, gwiazd, komet i miłości spajającej wszechświat. Powierzchnia 900 m² ścian pokryta jest różnymi płytkami ozdobnymi. Wiele z nich pochodzi od producentów portugalskich, natomiast płytki czerwone i niebieskie pochodzą z Włoch, a złote z pobliskiej Miśni.

Dziedziniec Metamorfoz – jak napisano na stronie Kunsthof – „charakteryzuje się harmonizującą estetyką poprzez kontrastujące przeciwieństwa”. Artysta Arend Zwicker i metaloplastyk Karlheinz Löffler wykonali dwie 15-metrowe kolumny z cortenu, pocięli je na sześciometrowe sekcje i przymocowali je do fasady, łącząc z nią jedynie w jednym punkcie. Corten tworzy charakterystyczną ozdobną warstwę rdzy na powierzchni, zapobiegając jednocześnie dalszej korozji. W zakrzywionej powierzchni kolumn, dodatkowo znajdują się wiązki światłowodów, które wieczorem są podświetlane zamieniając kolumny w lampy.

Alternatywna scena kulturalna Zewnętrznego Nowego Miasta (niem. Äußere Neustadt) to bez wątpienia najbardziej oryginalna dzielnica Drezna. To tutaj podobno znajdują się najlepsze knajpki, najpopularniejsze kluby i oryginalne sklepiki. To również dzielnica zamieszkiwana przez obcokrajowców, hipsterów, hippisów, ale przede wszystkim studentów, choć nie brakuje też rodzin z dziećmi. Świetnie się ogląda to fotogeniczne miejsce, spacerując po nieoczywistych zaułkach, jednak mieszka się tam zapewne trudno. Zdarzyło mi podziwiać Kunsthofpassage rankiem po meczu w którym grała reprezentacja Niemiec i nie był to fajny widok. Widziałam fasady odnowionych domów pomazane sprayem – bo nazwać tego graffiti nie można, tony szkieł z pobitych butelek, śmieci walające się na chodnikach i jezdniach, brudni, pijani od poprzedniego dnia amatorzy tanich knajpek i wrzeszcząca na wszystko i wszystkich leciwa narkomanka boso przemierzająca podwórka to prawdziwy obraz nienadający się do przewodników zachęcających do wizyt w mieście.

Każde miasto ma swoje alter ego, a my zwiedzając, dążymy do  odkrycia jego drugiej tożsamości.

 

 

https://kunsthof-dresden.de

Die Kunsthof-Passage Dresden, broszura Tankreda Lenza; Eckhard Richter, Holger Stein i in., Drezno 2001

Flaga Ingeborg : Drezno, przewodnik miejski współczesnej architektury . Przykład, Darmstadt 2004