Robert Doisneau jako młody fotograf pracował jako dokumentalista w Museum National D’Histoire Naturelle w Paryżu. To bardzo ciekawe zobaczyć jego zdjęcia pokazujące zwykły dzień pracy w tym muzeum. Archiwizację eksponatów, żmudne godziny pracy nad restauracją. Najlepsze i chyba jedyne znane zdjęcie z Mistrza Roberta z tamtego okresu zamieszczam obok. Przy okazji była możliwość obejrzenia całej wystawy : “Wielka Galeria Ewolucji”, która swoim ogromem robi wrażenie. Ciekawa była również część poświęcona zwierzętom wymarłym z dodo na czele. Naturalne są w takim miejscu rozważania nad przemijaniem. Dziś jesteśmy, a jutro, kto wie co będzie jutro…